poniedziałek, 14 września 2009

Wąż miedziany

Naród Izraelski zgrzeszył przeciw Bogu. Pan uwolnił ich z niewoli egipskiej, obiecał im nowy dom, nową godność i pokój. Dał im pasterza i przywódcę – Mojżesza. Pan dał im nowe życie, a oni znowu zgrzeszyli i zaczęli mówić przeciw Niemu. Pan zesłał więc na nich jadowite węże, które ich zabijały. Grzech i śmierć.

A później znowu miłosierdzie Boga. Znowu Pan przebaczył. "Sporządź węża i umieść go na wysokim palu; wtedy każdy ukąszony, jeśli tylko spojrzy na niego, zostanie przy życiu" – powiedział Mojżeszowi.

Dlaczego tak, Panie? Rozumiem, jest grzech – musi być kara, musi być śmierć. Rozumiem też, że Twoje miłosierdzie pokonało Twoją sprawiedliwość… Ale czemu wąż miedziany jako lekarstwo na węże jadowite? Skoro wybaczyłeś, skoro zapomniałeś grzech, czemu zamiast zabrać węże które zabijają, dałeś im węża który uzdrawia?

Wybaczyłeś grzech, ale go nie zapomniałeś. Uczyniłeś tak właśnie, by i oni pamiętali. By nie zapomnieli o grzechu. Dzięki temu lepiej mogli zrozumieć jak bardzo ich kochasz.

Oto tajemnica szczęścia świętych: pamiętać o swoim grzechu, by dostrzec i w pełni docenić miłosierdzie.

Gdybyś zabrał węże jadowite, gdybyś zabrał śmierć , oni nigdy by nie pojęli ogromu Twej miłości i przebaczenia.

Oto tajemnica nieszczęścia współczesnych ludzi. Zapomnieli o swym grzechu. Nie widzą jego śmiertelnej mocy. Nie widzą więc także ogromu Twej miłosiernej miłości. Nie rozumieją tego, co im ofiarowałeś. Nie czują się kochani.

Dałeś mi swój krzyż, miedzianego węża. Jednak bym zrozumiał ogrom Twej miłości, najpierw muszę zobaczyć ogrom mego grzechu. Najpierw spojrzę w swoje serce, zobaczę jadowitego węża śmierci, potem spojrzę na węża miedzianego, Ukrzyżowanego Pana. Jeśli nie zapomnę o swojej winie, nigdy nie zwątpię w Twoją miłość do mnie.

Ci, którzy nie mają odwagi uwierzyć w swoją grzeszność i winę, nigdy nie uwierzą w Twoją miłość. Ci, którzy nie doświadczą swojej śmierci, nigdy nie będą naprawdę żyli.

1 komentarz:

  1. Mam wrażenie, ze jest jest ks. pośrednikiem między ludzmi a Bogiem.
    Nie znająć moich przemyśleń, watpliwości dostaje konkretną odpowiedz i wytłumaczenie...
    Niesamowiete...

    OdpowiedzUsuń